Dzień dobry!
Ach, co za piękny dzień! Sobota, i do tego słoneczna! Czego chcieć więcej? Oczywiście, tylko pysznego śniadania...a za nim drugiego śniadania, obiadu, kolacji...mmm... już nie mogę doczekać się tych wspaniałości! (Właśnie "przegryza się" moje ciasto na kokosowo-czekoladowe pancakesy, a w lodówce kurczak pławi się w marynacie...)
Nie wiem, jak Wy ale ja cieszę się jak dziecko, kiedy wiem, że coś jest jednocześnie przepyszne, zdrowe i gotowe w zaledwie chwilę. Od kiedy je pierwszy raz zobaczyłam, zapragnęłam je przygotować. No i w końcu, w pewien pochmurny, brzydki dzień wołający o skrawek czegoś słodkiego, w końcu poczułam, że to TEN moment. Moment, w którym te warte grzechu batoniki powstaną w mojej kuchni. Pełna radości i dobrych "fluidów" zabrałam się do przyrządzania i... pach, pach, było gotowe. Jeszcze tylko odrobina czekania (w przeciągu której niestety wszystkich domowników świerzbiły rączki i ciekła ślinka) i... PYCHOTA POWSTAŁA.
Delikatne, pełne słodyczy, IDEALNE dla uczniów i ich ciężko pracujących mam. Dla zapalonych graczy komputerowych (jak mój luby), którzy muszą zbawiać świat. Dopalacze działania jak żadne inne. Dla wszystkich, nie tylko dla dzieci. ZDROWE, nie przejmujcie się kaloriami. Zjedzcie je na drugie śniadanie,a doda Wam energii na podbicie kolejnych ważnych zadań z uśmiechem na ustach!
Pamiętajcie, by po podzieleniu na batoniki trzymać je w lodówce, inaczej się roztopią. Na zastygnięcie postawcie ciasto w zimnym miejscu. Najlepiej zastyga i nabiera smaku przez noc. Dacie radę!
ZDROWE BATONIKI-DOPALACZE
Składniki:
- 2 szklanki posiekanych ( niekoniecznie super dokładnie) orzechów włoskich
- 150 g masła
- 1/2 szklanki miodu
- 4 łyżki dobrego kakao
- opakowanie płatków kukurydzianych
Przygotowanie:
Podpraż orzechy włoskie na patelni, odstaw do ostygnięcia. Rozpuść masło w średnim rondelku, dodaj miód i kakao, wymieszaj. Dodaj masę do orzechów włoskich, wrzuć opakowanie płatków kukurydzianych, zamieszaj.
Płaską, płytką blachę (lub keksówkę) wyłóż papierem do pieczenia i natłuść. Wylej na nią masę, wygładź łyżką.
Odstaw do ostygnięcia (najlepiej na noc).
Krój na batoniki, wstaw do lodówki.
Smacznego!
Paulina
Popularne posty :
- Przed śniadaniem
- Muffinki marchewkowe na troski
- Zupa krem marchewkowa-lova
- Super prosta pizza na miękkim spodzie - uzależniająca!
- Cuksy, cuksy i tarta czekoladowo-limonkowa Nigelli
Podobał Ci się post? Coś Cię zainspirowało? Masz pytania?
Podziel się swoją opinią!
Spraw, że mój dzień będzie piękniejszy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podoba Ci się artykuł? Masz pytania, wątpliwości? Podziel się swoją opinią! Spraw, że mój dzień będzie piękniejszy!